Dobrze wraca się w "węzłowe" mury, dlatego też Węźlacy, którzy jeszcze nie tak dawno zmagali się ze studencką codziennością, a dziś już pozakładali rodziny i pracują w różnych zakątkach Polski, spotkali się w sobotę 25 stycznia, by przez wspólną modlitwę i rozmowę umocnić przyjacielskie kontakty, które zawiązały się między nimi w naszym duszpasterstwie.

Absolwenci spotkanie rozpoczęli jutrznią, w czasie której ks. Marian Chalecki skierował do nich słowa konferencji, a po krótkiej przerwie na kawę i herbatę odbyła się Msza święta, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. Sławomir Piotrowski.

Potem przyszedł czas na wspomnienia, rozmowy, dzielenie się nowinkami i na ustalenia. Nie tak łatwo "świeżym" absolwentom oderwać się od "węzłowej" rzeczywistości, dlatego postanowili, że raz w miesiącu będą się spotykać, by dalej razem pogłębiać wiarę i formować się duchowo, a także wzmacniać więzi wspólnotowe - tak jak za dobrych czasów studenckich.
Następne spotkanie już 22 lutego, w miejscu dobrze znanym każdemu, kto wciąż czuje się Węźlakiem...