Długi weekend majowy w Wilnie
Data: 1-4 maja 2014 | « powrót
Tegoroczny weekend majowy postanowiliśmy spędzić w pięknym, malowniczym i otoczonym zielenią Wilnie. I właśnie tam doświadczyć bliskości dwóch kultur - polskiej i litewskiej...
Nasze podróżowanie rozpoczęliśmy od ziemi suwalskiej pływając promem po tamtejszych jeziorach, podziwiając piękno Wigierskiego Parku Narodowego oraz samych Suwałk. Kolejnym punktem programu było już Wilno. Pierwszym i najważniejszym miejscem była oczywiście wizyta w kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej i chwila na osobistą modlitwę. Następnie wraz z panią Jolą - naszym przewodnikiem - kroczyliśmy śladami wielkich Polaków (m.in. A. Mickiewicza, J. Słowackiego i innych), dla których to miasto miało wyjątkowe znaczenie. Poznawaliśmy piękno cerkwi, kościołów i innych zabytków wileńskich. Zwiedziliśmy również zamek w pobliskich Trokach.
A nocleg? Jak zawsze w duchu Ks. Bosko :) Nocowaliśmy w parafii salezjańskiej i jeszcze raz serdecznie dziękujemy wszystkim tamtejszym kapłanom za tak ciepłą gościnę :)
Nasze podróżowanie rozpoczęliśmy od ziemi suwalskiej pływając promem po tamtejszych jeziorach, podziwiając piękno Wigierskiego Parku Narodowego oraz samych Suwałk. Kolejnym punktem programu było już Wilno. Pierwszym i najważniejszym miejscem była oczywiście wizyta w kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej i chwila na osobistą modlitwę. Następnie wraz z panią Jolą - naszym przewodnikiem - kroczyliśmy śladami wielkich Polaków (m.in. A. Mickiewicza, J. Słowackiego i innych), dla których to miasto miało wyjątkowe znaczenie. Poznawaliśmy piękno cerkwi, kościołów i innych zabytków wileńskich. Zwiedziliśmy również zamek w pobliskich Trokach.
A nocleg? Jak zawsze w duchu Ks. Bosko :) Nocowaliśmy w parafii salezjańskiej i jeszcze raz serdecznie dziękujemy wszystkim tamtejszym kapłanom za tak ciepłą gościnę :)
Komentarze
Ilość komentarzy: 0