Wieczór gruziński w Węźle
Data: 8 marca 2015 | « powrót
Dwaj panowie, Giorgi Maglakelidze i Robert Siniarski, zorganizowali w "Węźle" i uświetnili tegoroczny Dzień Kobiet wieczorem w klimacie gruzińskim.
Giorgi Maglakelidze, Gruzin mieszkający w Polsce od kilku lat, autor przewodników oraz książek o Gruzji, ubrany w narodowy strój, przybliżał nam tradycje, kulturę i opowiadał z humorem o codziennym życiu ludzi mieszkających w jego rodzinnym kraju. Porównywał on życie w Polsce do życia w Gruzji, podawał podobieństwa i różnice, a także zachęcał gorąco do odwiedzenia tego kraju, który jest rajem na ziemi, przynajmniej według samych Gruzinów. Opowieści przeplatane były tradycyjnymi piosenkami o miłości, które wykonywał (po polsku i gruzińsku) Robert Siniarski, a także gruzińskimi opowiastkami-toastami, które przytacza się w Gruzji przy różnych okazjach :)
Po spotkaniu można było nabyć książki z podpisem autora.
Giorgi Maglakelidze, Gruzin mieszkający w Polsce od kilku lat, autor przewodników oraz książek o Gruzji, ubrany w narodowy strój, przybliżał nam tradycje, kulturę i opowiadał z humorem o codziennym życiu ludzi mieszkających w jego rodzinnym kraju. Porównywał on życie w Polsce do życia w Gruzji, podawał podobieństwa i różnice, a także zachęcał gorąco do odwiedzenia tego kraju, który jest rajem na ziemi, przynajmniej według samych Gruzinów. Opowieści przeplatane były tradycyjnymi piosenkami o miłości, które wykonywał (po polsku i gruzińsku) Robert Siniarski, a także gruzińskimi opowiastkami-toastami, które przytacza się w Gruzji przy różnych okazjach :)
Po spotkaniu można było nabyć książki z podpisem autora.
Komentarze
Ilość komentarzy: 0