Jesienny Rajd w Słowackim Raju
Data: 10 - 12 listopada 2006 | « powrót
"Czwarta nad ranem, może sen przyjdzie? Może mnie odwiedzisz...?" A dla nas była to godzina "zero". Zapakowani w busa: Agatki (dwie), Gosiak, Ola vel Mrówka, Adam, Benek, Robson, Boguś i Padre - wyruszyliśmy na podbój Słowackiego Raju. Nie sposób opisać wszystkiego, co działo się w te trzy dni - ale Bogu niech będą dzięki za ten niezwykły czas JEGO Opieki i błogosławieństwa w przepięknych widokach, pogodzie, Eucharystii (po słowacku), wspólnocie i wielu innych momentach tego wyjazdu.
Komentarze
Ilość komentarzy: 3
Nie bój się !!!
Dodano: 14 listopada 2006 11:34:27
Nie bój się Adamie - spójrz, jak dzielnie za Tobą kroczą Agata, Benek i Robert. Nie bój się! Poczekaj - zaraz Agata poda Ci rękę i ... i już będzie dobrze. Za chwilę!
TomTom
Hej wy tam!!!!
Dodano: 15 listopada 2006 16:28:50
Czego to ja tam nie robiłem aby tylko Agata podała mi rękę... Nawet chciałem skoczyć... ta chwila była jak wieczność, ale opłacało się... Obecność Agaty, Benka i Roberta.... bezcenna...
Piotrek
![[adpiotrek@tlen.pl]](http://www.wezel.salezjanie.pl/_IMG/koperta.gif)
Robert :)
Dodano: 27 listopada 2006 15:38:48
Robert jak na spacerku ;) pełen LUZ.
Wodkaman