Skupienie przed Adwentem
Data: 28 listopada 2015 | « powrót
W sobotę 28 listopada mieliśmy okazję skorzystać ze skupienia wprowadzającego nas w okres przedświąteczny. Skupienie odbyło się w Łodzi w domu Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi, potocznie zwanymi honoratkami. Był to czas wyciszenia, poddaniu się refleksji nad naszym życiem, a wszystko po to, by dobrze wkroczyć w okres Adwentu.
Rozpoczęliśmy od spotkania przy kawie i herbacie, podczas którego Siostra Natalia opowiedziała o historii i charyzmatach swojego zgromadzenia, a także przybliżyła nam sylwetki założycieli - bł. Honorata Koźmińskiego i Sługi Bożej Anieli Róży Godeckiej.
Kolejną część skupienia stanowiła konferencja naszego duszpasterza, ks. Sławomira, w której mówił o przebaczeniu sobie i innym, a także o tym, że przebaczenie od Boga dane jest nam zawsze, nawet zanim przyznamy się do swojego przewinienia. Podczas konferencji dostaliśmy kilka list z pytaniami, które miały nam pomóc w podsumowaniu naszego dotychczasowego życia, tego co w nim jest i było najważniejsze, a także co byśmy zrobili, gdybyśmy znali moment naszej śmierci.
Całe spotkanie zakończyła Eucharystia w kaplicy domu Sióstr Honoratek, w której modliliśmy się wspólnie z siostrami.
Rozpoczęliśmy od spotkania przy kawie i herbacie, podczas którego Siostra Natalia opowiedziała o historii i charyzmatach swojego zgromadzenia, a także przybliżyła nam sylwetki założycieli - bł. Honorata Koźmińskiego i Sługi Bożej Anieli Róży Godeckiej.
Kolejną część skupienia stanowiła konferencja naszego duszpasterza, ks. Sławomira, w której mówił o przebaczeniu sobie i innym, a także o tym, że przebaczenie od Boga dane jest nam zawsze, nawet zanim przyznamy się do swojego przewinienia. Podczas konferencji dostaliśmy kilka list z pytaniami, które miały nam pomóc w podsumowaniu naszego dotychczasowego życia, tego co w nim jest i było najważniejsze, a także co byśmy zrobili, gdybyśmy znali moment naszej śmierci.
Całe spotkanie zakończyła Eucharystia w kaplicy domu Sióstr Honoratek, w której modliliśmy się wspólnie z siostrami.
Komentarze
Ilość komentarzy: 0