Spływ kajakowy Rospudą
Data: 28 lipca - 3 sierpnia 2012 | « powrót
Spływ rozpoczęliśmy zwiedzaniem klasztoru kamedułów nad Wigrami i kąpielą w tym jeziorze. Prawdziwa przygoda zaczęła się jednak wtedy, gdy wypłynęliśmy z jeziora Garbaś na Rospudę. Płynąc tą rzeką pokonywaliśmy jeziora Sumowo, Bolesty, Necko i Jezioro Białe, nad którym zakończyliśmy nasz kajakowy spływ. A jakie zdarzenia spotykały nas podczas wiosłowania, to najlepiej opisuje piosenka, więc nie będę się dłużej rozpisywać :)
"Żółty kajak",
autor: Mariusz Poświątny
Poprzez chaszcze płynie kajak, G D G6 a
I to nie jest żaden majak.
Burtą ciągle wodę bierze,
Że nie tonie ja nie wierzę!
Ref: Uu!!! Żółty kajak G G6 D a
Żółty kajak, żółty kajak
Uu!!! Żółty kajak
Żółty kajak, żółty kajak
Szybko się posuwa nurtem.
Woda wdziera się przez burtę.
Czy jeziorem czy potokiem,
To on zawsze płynie bokiem!
Już się wiosła potopiły.
Pewnie do niczego były.
Woda wdziera się przez dziury,
A deszcz wali z wielkiej chmuryyy!
W nurt największy znowu wpłynął.
Zatopił się, lecz wypłynął.
Płynie szybko obok brodu.
Najważniejsze, że do przoduuuu!
"Żółty kajak",
autor: Mariusz Poświątny
Poprzez chaszcze płynie kajak, G D G6 a
I to nie jest żaden majak.
Burtą ciągle wodę bierze,
Że nie tonie ja nie wierzę!
Ref: Uu!!! Żółty kajak G G6 D a
Żółty kajak, żółty kajak
Uu!!! Żółty kajak
Żółty kajak, żółty kajak
Szybko się posuwa nurtem.
Woda wdziera się przez burtę.
Czy jeziorem czy potokiem,
To on zawsze płynie bokiem!
Już się wiosła potopiły.
Pewnie do niczego były.
Woda wdziera się przez dziury,
A deszcz wali z wielkiej chmuryyy!
W nurt największy znowu wpłynął.
Zatopił się, lecz wypłynął.
Płynie szybko obok brodu.
Najważniejsze, że do przoduuuu!