„Od Boga nie ma wakacji!” – to sloganowe już zdanie powtarzane przez katechetów, wychowawców i rodziców już od dzieciństwa towarzyszy każdemu z nas. I nie ważne czy mam 20, 30 czy 40 lat. Nie ważne czy czas najbliższych kilku tygodni mam zamiar spędzić w domu, w górach, nad morzem czy jeziorem. Nie ważne czy będzie to czas intensywnego wypoczynku czy też ciężkiej pracy. Wszędzie tam ma być Bóg. On ma być moim towarzyszem. Ktoś mógłby zapytać czy wakacje nie są po to by odpocząć? Od wszystkiego, od całej codzienności, z która zmagam się przez 10 miesięcy? Czy nie jest to czas „wyłączenia” od wszystkiego? Czy dwa miesiące takie bardziej „letnie religijnie” tak bardzo mnie zmienią? Odpowiedź jest jedna – tak, bardzo mnie zmienią! Moja wiara nie może być wiarą w pewnych okolicznościach, wtedy kiedy mam czas i ochotę. Wakacje to czas na regenerację sił, fizycznych jak i duchowych.

Dla mnie jest to czas wypoczynku. Jest to przede wszystkim czas, w którym mam możliwość przemyślenia wielu spraw. Po prostu mam na to czas, tak fizycznie i namacalnie. Nie muszę biegać i załatwiać miliona spraw. To właśnie podczas wędrówek górskich, czy wieczorów przy ognisku mam możliwość zapomnienia o codzienności i spojrzenia na siebie. Na to kim jestem, kim dla mnie jest Bóg, jak wcielam w życie Jego naukę… To jeden z przykładów obecności Boga tam gdzie jestem. Inną formą zbliżenia się do Niego, wsłuchania się w Jego głos są wakacyjne rekolekcje. I nie muszą być to kilkutygodniowe codzienne medytacje w zamkniętym klasztorze. Rekolekcje wakacyjne mogę być wspaniałym czasem, w którym łączę rekreację z modlitwą i formacją duchową. Często to właśnie ludzie, których tam poznaję są drogowskazami, wskazującymi mi drogę do Boga. I kiedy w ciągu roku nie zawsze mogę wygospodarować tych kilka wolnych dni dla Boga, czas wakacji jest ku temu doskonałą okazją. Czasem naprawdę wystarczy zaledwie kilka dni tylko dla Niego… I teraz kolejny, chyba najprostszy sposób, aby Bóg i Jego Słowo towarzyszyło mi tam gdzie będę - w wakacyjnym plecaku wśród wielu niezbędnych elementów pakuję jeszcze jeden - Pismo Święte.

Pan Bóg chce być z nami. Jest obecny w naszej pracy i trudnościach i chce również towarzyszyć nam podczas wypoczynku…